Po co mi te Walentynki?
Za tydzień najbardziej czerwone Święto ever, jeszcze czerwieńsze niż Boże Narodzenie. …
Za tydzień najbardziej czerwone Święto ever, jeszcze czerwieńsze niż Boże Narodzenie. …
Cofając się pamięcią kilka lat wstecz pamiętam siebie, jako osobę niemającą żadnych ograniczeń czasowych, niestresującą się niepotrzebnie i niemyślącą w kategoriach dom i rodzina. Dla mnie liczyły się …
Zastanawiam się, czy zima z naszego dzieciństwa kiedykolwiek wróci…A może natura z roku na rok będzie karmiła nas coraz większą garścią cieplejszej pogody? Czy za lat 20 będziemy zimą sączyć soczek w ogródku z widokiem na morze a w lecie …
To, że po urodzeniu dziecka świat wywraca się do góry nogami wie każda z Was.. Spada na nas ogrom obowiązków których nigdy w życiu nie doświadczyłyśmy…Wszystko jest takie new i fresh.…
– Oluś szybciej, bo mama spóźni się do pracy…
– Oluś, teraz nie jest czas na zabawę…
– Oluś, jedz szybciej, bo się nie wyrobimy….
Każdego ranka, jakaś dziwna machina bezczelnie kradnie mi każdą minutę. Minuta skraca się do ułamków …
Pierwszy dzień roku to najlepszy moment na planowanie naszych postanowień na najbliższe kilka miesięcy. Mamy wtedy taką motywację, że góry byśmy przenieśli…
Ale czy rzeczywiście tak jest, że motywacja, która pojawia się u nas z początkiem roku jest wystarczająca, aby …
Ten post jest raczej dla bezdzietnych, ponieważ każda mama wie co mam na myśli. Przecież matka matkę pozna…A przynajmniej powinna. Jesteśmy podobne i pewne czynności wykonujemy w ten sam sposób. Pierwsze dziecko wywraca życie do góry nogami, na początku jest …
Dawno dawno temu za lasami, za górami urodził się miś Mikołajek (czytaj w Chinach, Bangladeszu lub Kuwejcie). Miś Mikołajek przebył następnie bardzo daleką drogę, przemierzył tysiące kilometrów, żeby trafić w końcu na sklepową półkę w Realu. Po tym jak tam …