Browsing: Blog parentingowy

#Dla mamy
17

Matka piękna to matka zadowolona. Tylko jak to zrobić skoro w domu ma się małego skrzata, w zlewie piętrzy się góra brudnych naczyń, sterta prania schowana głęboko w szafie prosi się o wyprasowanie, a mąż czeka na obiad. …

#Dla mamy
17

W życiu każdej z nas pojawia się taki moment, kiedy wszystko zaczyna drażnić. Denerwuje Cię fakt, że zalegasz z dziećmi w domu, że ciągle tylko pierzesz, prasujesz, gotujesz zupki, podajesz chrupki i wycierasz dupki…Nikt nie zrozumie kobiety lepiej, jak druga …

#Home
9

Ostatnio odwiedziliśmy najpiękniejszą dzielnicę Warszawy. Dzielnicę tak bardzo oderwaną od warszawskiej rzeczywistości, gdzie powietrze pachnie miksem świeżego prania, taniego wina i moczu, a czas jakby stanął w miejscu tam pół wieku temu.…

#Parenting
16

To był mój pierwszy raz w Barcelonie. Tak blisko, tak fajnie, a nigdy tutaj nie zawitałam nawet na chwilę. Mam na to wymówkę, nie było mi po prostu po drodze. Teraz kiedy zaliczyłam już swój pierwszy raz, oznajmiam, że na

#Home
14

Fotografować dobrze znaczy dla mnie emocjonalnie i prawdziwie. Odkąd podjęłam decyzję o założeniu bloga, większą uwagę skupiam na zdjęciach, na tym, aby fotografie, które wykonuję nie były sztywne, pozbawione życia i w rzeczywistości smutne. Fotografując Olka, emocje same sie pojawiają,

#Home
9

Moje uzależnienie od instagrama idzie w parze z kawą latte i słonymi paluszkami. Jak żyć, skoro co sekundę ktoś publikuje piękne zdjęcie, którego nie można nie zalajkować albo nie skomentować. Instagramowanie i hashtagowanie stało się już tą czynnością, która wkomponowała …

#Dla mamy
9

W niedzielę rano wsadzimy nasze szanowne dupcie w wypucowany samochód i rozjedziemy się – najpierw na śniadanko do mamusi, potem na obiadek do teściowej. W poniedziałek powtórzymy niedzielny rytuał w między czasie oblewając się wodą, rozdając stówkę lub dwie pomiędzy …

#Home
7

Cieszę się, że marzec się kończy i nadchodzi mój ulubiony miesiąc w roku. Kocham kwiecień za tę zieleń w koło, za słońce i żółte forsycje za oknem. Marzec był zbyt intensywny, chcę móc w kwietniu trochę się wycofać, odpocząć i

1 31 32 33 34 35 39