SodaStream rozwiązaniem do małych mieszkań

13

Nasz dom dzieli się na zwolenników wody gazowanej i niegazowanej. Niestety przegrywam tę batalię z moimi chłopakami, którzy, jak przystało na facetów, piją tylko bąbelki. Szklanka bąbelków i świat staje się kolorowy i zabawny. Głównie to drugie, odkąd w naszym domu pojawił się ekspres do robienia własnych bąbelków SodaStream. Pamiętacie jeszcze takie urządzenie jak syfon? Był w każdym domu, zazwyczaj w kolorze czerwonym lub niebieskim. Ja pamiętam z dzieciństwa świetną zabawę i pyszną gazowaną wodę, która latem gasiła pragnienie jak nic innego. Od premiery wspomnianego syfonu minęło kilkadziesiąt lat i wiele domów o nim zapomniało. Ci, którzy nadal lubią pić bąbelki przerzucili się na te z plastikowych butelek zapominając troszeczkę o ekologii.

Wspomniane butelki to problem naszego domostwa. Po pierwsze, zbyt słabe warunki lokalowe nie pozwalają nam kupować wody na zapas, a po drugie, mąż coraz częściej skarży się na ból pleców spowodowany dźwiganiem ciężkich butelek. Gdyby przyszło robić nam zakupy raz w tygodniu, bylibyśmy zmuszeni jeść nasze posiłki nie na stole w kuchni, lecz na zgrzewkach wody.

Ostatnio poczyniliśmy pewien progres i postanowiliśmy nieco ułatwić sobie życie. Zrezygnowaliśmy z kupowania wody gazowanej na rzecz ekspresu do bąbelków SodaStream. To taki syfon nowej generacji – lekki, zgrabny i wydajny. Korzystanie z niego przynosi same plusy:

  1. oszczędzamy przestrzeń,
  2. dbamy o środowisko,
  3. mąż nie narzeka już tak często na ból kręgosłupa,
  4. moje naleśniki i faworki smakują jak nigdy wcześniej – są tak puszyste i delikatne, że można jeść je na okrągło,
  5. to świetna zabawka, można zająć dziecko w czasie gotowania obiadu,
  6. sama decyduję o stopniu nasycenia wody CO2.

Soda-Stream blog parentingowy www.olomanolo.pl Soda-Stream blog parentingowy www.olomanolo.pl Soda-Stream blog parentingowy www.olomanolo.pl Soda-Stream blog parentingowy www.olomanolo.pl Soda-Stream blog parentingowy www.olomanolo.pl Soda-Stream blog parentingowy www.olomanolo.pl

Dodatkowo SodaStream jest bardzo prosty w obsłudze. Jego działanie opiera się na naboju wypełnionym CO2, który co jakiś czas należy wymienić. Jego zużycie zależy oczywiście od ilości wypijanej wody. Producent ekspresu gwarantuje, że przerzucając się na bąbelki SodaStream oszczędzamy około 2 tysięcy plastikowych butelek i puszek rocznie. To bardzo ładny wynik, do którego należy dodać jeszcze zdrowy kręgosłup męża. Do każdego zestawu dołączona jest butelka karbonizująca, która wytrzymuje 3 lata. Wystarczy wlać do niej wodę z kranu lub dzbanka filtrującego, by po kilku naciśnięciach guzika otrzymać wodę sodową. Bardzo proste i szybkie. Mój mąż twierdzi, że woda otrzymana za pomocą ekspresu jest lżejsza i świeższa od tej kupowanej. Ja natomiast polubiłam lekko gazowaną wodę z całą batalią owoców, które pobudzają lepiej niż kilka kaw.

Soda-Stream blog parentingowy www.olomanolo.pl Soda-Stream blog parentingowy www.olomanolo.pl Soda-Stream blog parentingowy www.olomanolo.pl Soda-Stream blog parentingowy www.olomanolo.pl

 

Share.

About Author

Mama dwuletniego Stefka i sześcioletniego Aleksandra, zakochana w macierzyństwie, modzie i swojej pracy :)

13 komentarzy

    • Wiesz co, u mnie mąż pije tylko gazowaną i mój tato, kiedy nas odwiedza. Ja z Olkiem pijemy niegazowaną, chociaż z tym urządzeniem posmakowała nam też lekko gazowana.

  1. To przypomina mi moje dzieciństwo. My mieliśmy czerwony syfon, a naboje do niego były w takim tekturowym opakowaniu. Jeju, jak miło sobie to przypomnieć. To byłby świetny patent dla mojego męża, który pije tylko gazowaną.

  2. W zeszłym roku zastanawiałam się nad zakupem tego syfonu, ale wypadły nam inne wydatki a w międzyczasie mąż przerzucił się na wodę niegazowaną, więc pijemy teraz kranówkę przefiltrowaną.

  3. Patrycja on

    Mam pytanie odnośnie zasilania. Czy to urządzenie podłącza się do prądu, czy działa na baterię?

    • Pati, to urządzenie nie działa ani na baterię, ani prą. Nie potrzebujesz żadnego zasilania, aby działał.

  4. Też uwielbiam wodę gazowaną z owocami:) I wiesz co? Wiele lat temu pracowałam w Nestle, jak wszedł ten produkt SodaStream i miałam okazję go próbować – jest naprawdę super i woda jest bardzoooo bąbelkowa:)

    • Mój tato jak zobaczył ten ekspres, to świeczki w oczach mu stanęły. Tak mu sie młodość przypomniała.

  5. syfon, odkupuje to słowo w swojej pamięci. Ech, stał taki zepsuty, rodzice nie kwapili sie aby go naprawić, a ja tak marzyłam dzieciństwie o bąbelkach, w czasach kiedy nikt o pepsi jeszcze nie słyszał.

    • Ja jeszcze gdzieś mam nasz stary syfon, ale musiałabym mocno poszukać u taty w domu.

Leave A Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.