Drugie urodziny

4

Dzisiaj mój synek kończy dwa latka… i sama nie wiem kiedy to minęło….Czy doba rzeczywiście ma 24 godziny, a rok 365 dni? A może jakieś magiczne moce skracają nam czas i zanim się obejrzymy będziemy chodzili o lasce i podziwiali nasze cudowne wnuki?

Te dwa lata, to jak jedna krótka chwila…Najcudowniejsza…której nie zamieniłabym na nic w świecie…Powiem Wam w sikrecie, że ten magiczny czas wykreował fantastycznego młodego człowieka. Kogoś o wielkim sercu, którego cechuje spokój ducha, upartość, wytrwałość i pedantyzm.  Bycie matką takiej istoty to czysta rozkosz, przespane noce, niewiedza o tym, co to płacz… Najbardziej kocham mojego syna za ten nie schodzący z twarzy uśmiech  i za te przytulańce sprzedawane w milionach…

Wszystkiego najlepszego synku*)

To moja ulubiona jesienna sesja…

IMG_5144 IMG_5140 IMG_5129 IMG_5112 IMG_5104-2 IMG_5097 IMG_5086 IMG_5085 IMG_5073 IMG_5068

Tu trochę zdjęć z urodzin, niestety w sali panował połmrok, przez co zdjęcia są jakie są….

obróbka-26 obróbka-22 obróbka-21 obróbka-20 obróbka-19 obróbka-18 obróbka-15

 Oluś:

Bluza==> KUKUKID; leginsy ==> Zara; trampki ==> Converse

Koszula ==> US Polo; spodnie ==> No name

Share.

About Author

Mama dwuletniego Stefka i sześcioletniego Aleksandra, zakochana w macierzyństwie, modzie i swojej pracy :)

4 komentarze

  1. M. skończył dwa lata 26.11 i cały czas myślę sobie – jak to się stało, że już dwa lata jestem mamą?! jestem dla siebie pełna podziwu, calkiem nieskromnie, że dałam radę, że jest super, ze kocham te dwa lata życia…

    piękne zdjęcia!

Leave A Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.