Każdy rodzic chce chronić swoje dziecko – czy to przed upadkami, uderzeniami, czy infekcjami oraz chorobami. Każdy też pragnie wspierać jego rozwój najlepiej jak potrafi. Odporność i rozwój idą w parze. Mózg dziecka rozwija się już od momentu poczęcia, bardzo istotne dla jego rozwoju są pierwsze 3 lata życia. Ten okres wpływa na całe jego przyszłe życie. Poznaj 5 sprawdzonych sposobów na to, aby wspierać jednocześnie rozwój i odporność Twojego dziecka. Uwaga! To sprawdzone triki stosowane przez długowieczne osoby w mojej rodzinie. Poznaj moje sposoby na wspieranie rozwoju i układu odpornościowego dziecka.
1. Uczyń sen priorytetem
Aby wspierać rozwój dzieci oraz zmaksymalizować ich odporność, musimy zadbać o ich sen. Mój starszy syn od urodzenia bardzo dobrze spał, może dlatego tak rzadko chorował, kiedy był malutki? Wymagania dotyczące snu i jego ilości różnią się w zależności od wieku. Przedszkolaki powinny spać od 10 do 13 godzin. Mój młodszy syn od urodzenia bardzo mało spał, w nocy zazwyczaj płakał. W dzień było zresztą podobnie. Niewystarczająca ilość snu ogranicza zdolność organizmu do regeneracji, zwalczania infekcji i zmniejszania stanów zapalnych. Sen to lekarstwo, dlatego powinniśmy uczynić go priorytetem.
2. Zdrowa dieta to podstawa
Dieta bogata w warzywa, owoce, i ryby kupowane ze sprawdzonych źródeł, najczęściej Eko to podstawa w naszym domu. Jeżeli mam problem z dostaniem produktów ekologicznych to kupuję w osiedlowym zieleniaku, które później ozonuję w domu. Więcej o ozonowaniu przeczytacie TUTAJ. Zdrowa dieta to klucz do sukcesu, klucz do naszej odporności i odpowiedniego rozwoju. Pamiętajcie, że do harmonijnego rozwoju dziecka potrzebne są niezbędne składniki, dostarczane w odpowiedniej ilości w jedzeniu, witaminy i minerały. Unikamy zatem przetworzonych potraw, niech na naszych talerzach nie zabraknie warzyw.
Pamiętajcie, że jelita to nasz drugi mózg, dlatego zdrowie zaczyna się właśnie w nich. To tam odbywa się wchłanianie wszystkich składników odżywczych niezbędnych do prawidłowego naszego funkcjonowania. Zbilansowana dieta znacząco wpływa na działanie układu odpornościowego i nerwowego.
3. Bądź aktywny
Badania pokazują, że aktywność fizyczna może przynieść korzyści dzieciom w perspektywie długoterminowej – zwiększając liczbę silnych komórek odpornościowych i nerwowych. Nie muszę słuchać Amerykańskich naukowców – mam na to rodzinne dowody! Angażuj się z dziećmi, ruszajcie się razem. Aktywność fizyczna pobudza mózg i pomaga w rozwoju dziecka.
Poprzez ruch rozwijamy jego zmysł równowagi. W obecnej sytuacji wspólne wycieczki rowerowe czy długie spacery zastąp ćwiczeniami w domu lub jogą. W Internecie znajdziesz filmiki instruktażowe z jogi dla dzieci. A jak będziesz miała z tym problem, to daj znać. Podeślę kilka potrzebnych linków. Kiedy już zakończy się wielotygodniowa kwarantanna pomyśl o aktywnościach na świeżym powietrzu. Mam nadzieję, że to nastąpi całkiem niedługo…
4. Baw się z dzieckiem
Zabawa odgrywa kluczową rolę w życiu najmłodszych. Rozwija koordynację ruchową, zdolności językowe i matematyczne. Ćwiczy zmysły. Niemowlęta mają ogromną potrzebę uczenia się i poznawania świata, dlatego rola rodzica, jako inicjatora jest bardzo ważna w ich życiu. Czas spędzony na zabawie z dzieckiem buduje więź i poprawne relacje. Zabawy z dzieckiem mają bardzo duże znaczenie (sprawdź tutaj).
5. Regularnie stosuj suplementy wspierające rozwój i odporność dziecka
Bardzo ważne jest podawanie niezbędnych składników, które mają kluczowy wpływ na prawidłowy rozwój dziecka. Najlepiej sięgać po witaminę D oraz DHA, czyli kwas tłuszczowy z grupy Omega-3! Wielu rodziców sięga wyłącznie po witaminę D, która wpływa na prawidłowy rozwój kości u dzieci i wzmacnia odporność. A co z DHA? Jest to przecież składnik, który ma wielokierunkowy i korzystny wpływ na zdrowie. Jest między innymi składnikiem budulcowym centralnego układu nerwowego – mózgu i siatkówki oka. Nie można o nim zapominać szczególnie w pierwszych latach życia dziecka, kiedy najbardziej intensywnie rozwija się ośrodkowy układ nerwowy.
Wiedziałyście o tym, że DHA podobnie jak witamina D wpływa również na odporność, działając przeciwzapalnie chroniąc w ten sposób organizm przed infekcjami? Już dwumiesięczna kuracja produktami z DHA zmniejsza ryzyko infekcji o ponad 60%! Jeżeli będziemy podawać go regularnie przez rok efekt będzie jeszcze lepszy – zmniejszymy ryzyko infekcji o ponad 70%.
Jakie produkty polecam?
Oczywiście produkty marki Omegamed (sprawdź tutaj), która jako jedyna na rynku polskim dba o dziecko już od momentu poczęcia przez cały okres niemowlęcy i dziecięcy. Produkty Omegamed dla dzieci przyczyniają się do ich prawidłowego rozwoju i wzmacniają odporność. Wszystkie z nich są najwyższej jakości i zgodne z aktualnymi zaleceniami ekspertów, dlatego mogę je polecić z czystym sumieniem. Zawarty w nich DHA pozyskiwany jest z pierwotnego źródła, bezpośrednio z alg morskich hodowanych w kontrolowanych warunkach, poza zbiornikami morskimi. „DHA pozyskiwany z alg charakteryzuje się gwarantowaną czystością preparatu oraz dokładnie określoną zawartością DHA”.*
Do wyboru macie kilka produktów i dawek dostosowanych do wieku Waszych pociech. Dla niemowląt od pierwszych dni życia i dzieci przed pierwszym rokiem życia możecie stosować kapsułki twist-off zawierające składnik DHA z alg oraz witaminę D w odpowiednich dawkach (Omegamed 0+ i Omegamed 6m+). Produkty te przyczyniają się między innymi do prawidłowego funkcjonowania mózgu i wzroku dziecka oraz odpowiadają za prawidłowy wzrost i rozwój kości oraz funkcjonowanie układu odpornościowego. Ich stosowanie jest bardzo ważne, szczególnie w pierwszych miesiącach życia Waszego dziecka.
Dla dzieci powyżej pierwszego roku życia przeznaczony jest Omegamed 1+, syrop w butelce, który oprócz DHA i witaminy D ma w swoim składzie dodatkowo witaminę C i miód. Mój młodszy synek najczęściej przyjmuje pastylki żelowe Omegamed 3+ z DHA i witaminą D lub płyn w saszetkach, który w składzie zawiera DHA, witaminę D i C oraz miód. Dzieci powyżej 5-go roku życia powinny brać Omegamed 5+ (syrop w kapsułkach do żucia) – zawierający DHA, witaminę D i C oraz cynk.
Musicie zapamiętać, że do prawidłowego rozwoju oraz wysokiej odporności Wasze dzieci potrzebują witaminy D oraz DHA, najlepiej z alg, dzięki czemu są bardzo dobrze tolerowane.
Dziewczyny, jak się trzymacie? Jestem ciekawa jak w Waszych domach idzie walka o odporność w tym trudnym czasie?