W ten weekend siedząc wygodnie w leżaczku popijając wodę z cytryną przypomniałam sobie, że za kilkanaście dni mamy Dzień Dziecka. A ja nie mogę nic z tym nie zrobić, bo mam dwóch małych łobuzów, którzy tylko czekają na okazję, aby dostać prezenty. ,,Kolejny wydatek…”- pomyślałam. Czy jest możliwe, aby moi synowie bawili się tymi samymi zabawkami pomimo różnicy wieku? Przeczytajcie na jaki pomysł wpadłam. Prezenty na Dzień Dziecka – o tym nie możesz zapomnieć!
Ilu ludzi, tyle opinii. Ile dzieci, tyle pomysłów na spełnienie ich dziecięcych pragnień. Jakie są marzenia moich dzieci? Olek chciałby dostać ,,wszystkie, jakie istnieją serie klocków Lego”, a Stefanowi przydałby się chyba stolik majsterkowicza albo masa klocków, które by układał, burzył czy dopasowywały kształtami, bo Młody aż piszczy na możliwość zabawy przeróżnymi elementami.
Moi chłopcy to zdecydowanie konstruktorzy! I w sumie się cieszę, że mają smykałkę do tworzenia czegoś z niczego. Stefan pomimo swojego młodego wieku wiele rzeczy podpatruje od starszego brata, w związku z czym mam wrażenie, że mnóstwo rzeczy robi wcześniej niż Olek, gdy był na tym etapie. Mimo różnicy wieku – (wynosi aż 4 lata) chłopcy, ku zaskoczeniu moich znajomych, bawią się tymi samymi zabawkami. Wynika to z ciekawości, bo wiele zabawek które kupujemy Stefanowi jest totalnie czymś nowym, czymś, co dawniej było dla Olka jedynie marzeniem. Tak na przykład było z suchym basenem z piłkami. W przypadku zabawek, które kupujemy Olkowi, u Stefka pojawia się chęć naśladowania starszego brata. Uwielbia bawić się śrubokrętami, samochodami i klockami większych rozmiarów.
Jakie prezenty na Dzień Dziecka wybrałam?
Tym razem chciałam kupić zabawki, którymi będą bawić się razem. Z pomocą przyszła marka Janod, specjalista od „małej czarnej” wśród zabawek. Oferta jest skierowana zarówno dla mojego roczniaka, jak i pięciolatka. Tematem przewodnim było majsterkowanie, bo w ostatnim czasie sporo tego w naszym domu. Wybrałam zabawki z serii BricoKids, ponieważ najbardziej pasowały mi do koncepcji prezentów dla moich chłopaków.
BricoKids to zabawki, które mają naśladować prawdziwe narzędzia i sprzęty, bo takie najbardziej lubią dzieci. Pamiętacie, jak kilka tygodni temu opublikowałam Wam filmik na moim Instagramie, na którym opowiadam Wam o ulubionych zabawkach mojego młodszego synka? Pokazałam Wam odkurzacz, suszarkę i skrzyneczkę z narzędziami mojego męża. Dzieci uwielbiają naśladować dorosłych, podpatrują czego używają, czym się interesują, a potem próbują robić dokładnie to samo. Niestety nie wszystkie te sprzęty są bezpieczne dla nich, dlatego Janod ułatwił nam to zadanie i zrobił drewniane zabawki o przeznaczeniu „zabawa w dom”.
„Starannie wykonane z drewna i bezpieczne zabawki sprzyjają tworzeniu historii i rozwijają kreatywność dziecka, zdolności manualne oraz ćwiczą motorykę dłoni. Odtwarzanie sytuacji znanych dziecku z codziennych obserwacji, pozytywnie wpływa na wszechstronny rozwój dziecka, wspierając umiejętności społeczne, zabawy z rówieśnikami oraz rozwiązywania problemów. Kontakt z drewnianymi zabawkami daje dużo radości i rozwija poczucie estetyki u dziecka”
Dla Stefcia wybrałam drewniany, w pełni wyposażony wózek-warsztat, który składa się z 25 elementów. W skład zestawu wchodzą: śrubki, nakrętki, śrubokręt, klucz, młotek, imadło oraz wózek z magnetyczną ścianką. Co daje taka zabawka? Przede wszystkim gwarantuje dobrą zabawę, dobrze wykorzystany czas, wspomaga rozwój dziecka na wielu płaszczyznach jak zdolności manualne, uczy cierpliwości i koncentracji, rozwija wyobraźnię oraz umiejętności społeczne zachęcając do odgrywania scen imitujących zachowanie dorosłych. A dzięki miejscom na posegregowane narzędzia dziecko uczy się również porządku. Z reszta Stefan w dzień, w którym dostał od nas ten wózek znikł z oczu na pół dnia. A Olek razem z nim.
Zdecydowaliśmy, że Olek będzie przeszczęśliwy dostając super zestaw majsterkowicza,(klik) składający się ze 100 elementów. Cała zabawa polega na konstruowaniu zgodnie z instrukcją przeróżnych rzeczy, głównie pojazdów. Gadżet świetnie rozwija zdolności manualne, cierpliwość (a tej mojemu dziecku czasami brakuje), koncentrację, a nawet stymuluje wyobraźnię i umiejętności społeczne.
W skład zestawu wchodzą (klik) wkręty (12 sztuk), śrubki (12 sztuk), kółka (14 sztuk), nakrętki (24 sztuki), różnej długości listwy z otworami do mocowania (30 sztuk), kostki-łączenia (6 sztuk) oraz śrubokręt i klucz. Uważam, że zabawka genialnie rozwija wyobraźnię, bo przecież nie trzeba trzymać się ustalonych ram w postaci instrukcji obsługi. Możemy wspólnie tworzyć przeróżne konstrukcje. Co nas ogranicza? Jedynie wyobraźnia.
Do drewnianych zabawek dołożyłam chłopakom puzzle, bo ich akurat nigdy nie za wiele. Jestem szczęśliwa, że udało mi się zarazić mojego starszaka tym zajęciem, który mi osobiście sprawia mnóstwo radości. Olek podobnie jak ja uwielbia je układać. Powoli zaczynamy zaciekawiać nimi Stefka. W naszym domu jest mnóstwo pudełek z przeróżnymi elementami. Tym razem wybierając nowy egzemplarz sięgnęłam do Mudpuppy, bo w ich ofercie znalazłam zupełnie coś innego, coś niesztampowego i oryginalnego.
Dla Olka wybrałam 100 elementowe puzzle z Błyszczącą Folią Budowa, ponieważ fascynuje się tematyką ciężkich maszyn i samochodów. Myślę, że ten prezent też zainteresuje mojego męża. 😉
„Układanie puzzli stymuluje pamięć, koncentrację i sprawność manualną już od najmłodszych lat. Mudpuppy dba też o to, by układanki dostarczały dzieciom dodatkowych wrażeń empirycznych, sięga po lubiane motywy, piękne kolory i poręczne formaty”
Od czego zaczęliśmy zarażenie Stefka naszą pasją do układania puzzli? Na pierwsze spotkanie wybrałam Sensoryczne Puzzle Pojazdy Na Budowie, które różnią się od innych układanek tym, że wyposażone są w przeróżne tekstury imitujące prawdziwe tkaniny czy materiały. Puzzle są stworzone z grubych i dużych kawałków, aby dzieci już od pierwszego roku życia mogły jeszcze lepiej się rozwijać. To tyle, mam nadzieję, że przedstawione prezenty na Dzień Dziecka przypadły Wam do gustu.
Seria BricoKids ma jeszcze kilka propozycja dla Waszych pociech, mi osobiście bardzo podoba się stół małego majsterkowicza. Co wy na to?
21 komentarzy
Jak znam mojego syna, to on już ma całą listę gotową, a ja przynajmniej nie muszę się zastanawiać 😉
No i co na tej liście myslisz, że jest?
Na pewno dron jest na 1wszym miejscu 😉
No tak, dron to marzenie niejednego chłopca.
Ten wózek z warsztatem to super sprawa <3 my bardzo lubimy zabawki Janoda bo są super jakościowo 🙂
To prawda, Janod robi super zabawki. Mamy już kilka i są nie do zniszczenia. Wytrzymują wiele 🙂
Mamy podobny wózek w warsztatem 🙂
I jesteście zadowoleni? Jak sie u Was sprawdza?
widziałam na zywo ten wózek i jest świetny, wtedy był dla roczniaka i naprawdę długo się tym bawił
Super, myslę, że na troche nam posłuży. Teraz na przykłąd wychodzimy z nim na dwor jako pchacz. Akurat Stefcio uwielbia „pchać” różne rzeczy.
Uwielbiam produkty tej marki!
Super, bardzo sie cieszę. To prawda mają rzeczy, które nie moga sie ani zniszczyć, ani znudzić.
Uwielbiam tego typu zabawki! Moja córka sama ma narzędziówkę, do której wraca co jakis czas od 3 lat 🙂
A bawi się też lalkami? Czy woli takie „chłopięce” zabawki? Mój Olek jak miał ok 2 lat mial faze na lalki i wózki.
Propozycje wyglądają ładnie, ale u nas i tak skończy się na Lego, bo to właśnie coś, o co młoda prosi, bo klocków wiecznie jej za mało 😀
Kochana a ile młoda ma lat? Mój Olek tez kocha lego, ale ma chyba wszystkie zestawy z Lego City. Dlatego postanowiliśmy zakupić cos innego, bo ile tego lego!
Ciekawe propozycje. Ten zestaw majsterkowicza wygląda super, moi chłopcy byliby zadowoleni z takiej zabawki.;-)
Bardzo fajne, są porządne, dobre jakościowo.
Moja trzyletnia córka szaleje ostatnio za wszystkim co w swoim zestawie posiada młotki, wkrętarki, śrubki i tym podobne. Powyższe prezenty wyjątkowo trafiłyby w jej gust 🙂
BricoKids to na prawdę zajefajne zabawki. Dla dzieci nie ma nic fajniejszego jak porządne przemyślane zabawki , jakimi nie wątpliwie są BricoKids. Ja już kupiłam dla swojego malucha i nie mogę się doczekać kiedy do mnie dotrą 🙂 Dla mnie to wiele godzin spokoju z czego bardzo się cieszę haha 🙂
Gdybym miała syna albo chociaż młodszego brata, to ten wpis byłby idealny! Takie prezenty ❤️