Dzyń. Dzyń. Dzyń.Mikołaju Święty. Dzyń. Dzyń, Dzyń. Przynieś nam prezenty*. No i stało się. Nadszedł najbardziej wyczekany i lubiany przez wszystkich czas w roku.
Kiedy wczoraj w radio usłyszałam, że do mikołajek zostały dwa tygodnie przeraziłam się, jak szybko minął mi listopad. Pomyślałam, że to już ostatni dzwonek, aby podzielić się z Wami sugestiami prezentowymi dla dzieci.
Jako inspirację prezentową dla najmłodszych polecam Wam moje wcześniejsze wpisy. Znajdziecie w nich prezenty na każdą kieszeń a do tego cieszące każdego małego ludka – TUTAJ, TUTAJ, TUTAJ i TUTAJ.
Jesteście ciekawi co w tym roku okazało się hitem prezentowym w naszym domu? Kto mnie zna, ten wie, że kocham zabawki ponadczasowe. Takie, które nie znudzą się po dwóch czy trzech użyciach i które zainteresują dzieci w różnym wieku. Lubię kupować gadżety, z których chętnie korzystają moi synowie – trzyletni Stefan i siedmioletni Olek. Janod – to marka, która jest z nami od kilku dobrych lat. Znam ją niemal od podszewki, wiem jak wielką uwagę przywiązuje do jakości i designu swoich produktów. To właśnie po zabawki Janod moje dzieci sięgają najczęściej! W tym roku chciałam pokazać Wam produkty tej marki, na które warto zwrócić uwagę przy kupowaniu prezentów dla Waszych dzieci.
Mój młodszy syn to wielbiciel samochodów, potrafi wiele godzin dziennie spędzić na dywanie bawiąc się swoją kolekcją małych i dużych pojazdów. W tym roku dołączył do niego iście świąteczny drewniany samochód w stylu retro Marco z serii Spirit w kolorze krwistej czerwieni. Każdy pojazd z tej serii jest pięknie zaprojektowany na sylwetkę stylowego bolidu, kabrioletu i spoilerem w kształcie kostki dla psa. Kółka samochodu mają stylowe czarne opony z silikonu, dzięki czemu nie rysują podłogi ani innych powierzchni w domu. Autko kupicie TUTAJ.
Zostańmy jeszcze przy motoryzacji i zwróćmy uwagę na detale tej pięknej drewnianej stacji benzynowej. To idealny prezent dla każdego dziecka. Stacja będzie odpowiednia i dla dwulatka, i dla sześciolatka. Zobaczcie jak moi panowie zgodnie się nią bawią. Stefan kieruje pojazdami, a Olek nalewa paliwo. Kupicie ją TUTAJ. Komplet składa się z kilkupoziomowej stacji obsługi pojazdów, w której na dole umieszczona jest myjnia samochodowa, a na dachu – stacja benzynowa. Do zestawu dołączone są małe słodkie pojazdy – taksówka, radiowóz i skuter oraz dwa dystrybutory paliw i panowie z obsługi. Z tej serii od trzech lat mamy w domu remizę strażacką, która praktycznie dzień w dzień jest używana. Gwarantuję Wam, że kupno tych pięknych drewnianych zabawek to inwestycja i pewność, że zabawki pokochają Wasze dzieci.
Jeżeli macie w domu nieco starsze dziecko powiedzmy pięć plus to na prezent polecę Wam puzzle magnetyczne – mapę świata. Kupicie ją TUTAJ. Pamiętacie nudne atlasy ze szkoły i naukę stolic? Zapewniam Was, że z tą mapą Wasze dziecko będzie znało nazwy stolic lepiej od Was. Bo ta mapa uczy i bawi jednocześnie. Do tego jest tak fajnie wykonana, że spokojnie może posłużyć jako ozdoba pokoju. Puzzle są drewniane, a więc nie mają prawa się pogiąć i porwać. Przedstawiają mapę świata z nazwami w języku angielskim. W zestawie są 92 puzzle magnesy, z przedstawionymi miejscami i budowlami poszczególnych regionów świata i krajów. Puzzle na prezent to dobry wybór, ponieważ rozwijają koordynację wzrokowo-ruchową, zręczność, wyobraźnię i zdolność precyzyjnego działania dziecka.
Jeżeli nadal brakuje wam pomysłów na prezenty dla dzieci, to poniżej ściągawka z prezentów, które według mnie pokocha każde dziecko.
*źródło: https://miastodzieci.pl/piosenki/dzyn-dzyn-dzyn-mikolaju-swiety/